close
loading

Portrety niemowlaków to oryginalne prezenty dla najbliższych!


 
Niemowlakiem jest się tylko parę miesięcy. Większość uważa, że niemowlaki są za małe, aby malować im portrety. Ja tak nie uważam. Portrety niemowlaków to wspaniałe prezenty dla babci, na chrzciny, czy roczek. Serdecznie polecam.

 


 

 

 

 

Anegdoty o artystach malarzach

 

 

Pewnego razu podczas próby sztuki „Kościuszko pod Racławicami” siedział na widowni projektant dekoracji Wojciech Kossak. Grająca w tej sztuce aktorka, widząc eleganckiego i przystojnego pana, zapytała kim jest. Jedna z koleżanek zażartowała, że jest to autor „Kościuszki pod Racławicami”. – Wtedy aktorka zawołała do Kossaka:
- Jak ślicznie pan to napisał!
- Ja nie piszę, proszę pani, ja maluje pędzlem – odpowiedział artysta szarmancko się kłaniając.
- Myślałam, że tylko Chińczycy piszą pędzelkami...Pan także...ciekawe...

***

Kossak otrzymał zamówienie na portret słynnej z urody hrabiny Chłapowskiej. Ponieważ hrabina od dawna wpadła mu w oko, z góry cieszył się na spędzone z nią godziny sam na sam.
Niestety, zazdrosny małżonek był obecny na wszystkich seansach i Kossak zdążył hrabinie skraść zaledwie jednego całusa.
Ale pewnego dnia udało się hrabinie zmylić czujność hrabiego i przyszła sama do Atelier, co pozwoliło artyście już bez przeszkód opracować wszystkie detale zamówionego portretu...

***

Dwie młode panienki zapytały raz Kossaka.
- Mistrzu, ile pan ma lat?
- To jest zależne od waszych zamiarów – odpowiedział ostrożnie artysta.

***

Kossak słynął przede wszystkim jako malarz ułanów i koni. Pewnego razu pewna dama uśmiechając się filuternie powiedziała:
- Mistrzu, pańskie imię Wojciech jest piękne, ale nie sądzi pan, że pasowałoby bardziej R...ogier?

***

Pewna dama spytała raz Kossaka, robiąc aluzję do jego malarstwa, czy to prawda, ze jako dziecko, zamiast zębów mlecznych miał zęby końskie?
- Prawda, łaskawa pani – odpowiedział słynny batalista – i dzięki temu, mimo, że pracuję jak koń, mam końskie zdrowie.

***

Spytano raz Kossaka, dlaczego nigdy nie wychodzi z pracowni, kiedy znajdują się tam jego uczniowie i pomocnicy?
- Bo gdy jestem obecny – odpowiedział artysta – to pańskie oko konia tuczy, a jak ich opuszczę, choć na krótko, to wtedy pańskie oko tuczy...koniak...

***

Piękna pani zjawia się w atelier malarza batalisty Kossaka i prosi, by namalował ją nagą.
- Niestety, proszę pani, ja maluję tylko historię.
Pani chwilę się zastanawia, wreszcie proponuje:
- A może mógłby pan poprosić któregoś ze swoich kolegów, żeby namalował resztę...?
 

 

  

fb  youtube mail
 

SKLEP:

 

Regulamin galerii

Wzór odstąpienia od umowy
Polityka prywatności
Bezpieczeństwo
Rodzaje płatności
Wysyłka i koszty

 

 

DANE FIRMY:

 

adres

Adres: Krzysztof Kloskowski

Galeria Portretu Klosart

ul. Orla 3-7/35  85-114 Bydgoszcz

telefon

telefon: 602 121 876

mail

e-mail: klosart@tlen.pl